środa, 20 marca 2013

spiżarnia energii

Głównego motywu przewodniego brak..
Weny wszelakie mają nadejść do mnie wraz z wiosną więc sami rozumiecie,że jeszcze trochę trzeba będzie poczekać.
Córa moja na złość mi chyba ,wen ma tak do przesady jak przesadnie długo siedzi z nami zima, która za nic ma naszą nienawiść już do niej!
Zmęczenie moje źródeł ma kilka i przepraszam,że taka jestem rozlazła, ale wkrótce znów będzie o czymś.
Niech wiosna będzie dodatkową mobilizacją i moją spiżarnią energii.

Uszyłam, ale nowości niewiele. Kilka poduszek, worki dla maluchów, girlandę i misia przytulaka.
Ci którzy mnie śledzą na fejsbuku zwykle wcześniej coś już zobaczą więc zapraszam do "lubienia".

A Karolkowi gratuluję cudownych bliźniaków!!














poduchowo :






popijając kakao żegnam się do niebawem

gucia









 

9 komentarzy:

  1. Gucia.. śliczne woreczki... tych nigdy za wiele
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Misiowa girlanda bardzo mi się podoba (te kropki:-))) Co do braku weny to doskonale Cię rozumiem - to co widzę za oknem po prostu mnie dobija i zabiera wszelkie siły do czegokolwiek twórczego
    Oby do wiosny:-)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo, jakoś tak jest,że razem raźniej więc miło wiedzieć,że nie tylko ja tak mam :)

      Usuń
  3. Pięknie i kolorowo u Ciebie:):):)
    Podglądam to tu to tam....ślicznie!!
    Zostaję na dłużej, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko temu:)
    Pozdrawiam,
    Ola:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo się cieszę i zapraszam.mam nadzieję,że będę wiecęj tworzyć już niedługo :)

      Usuń
  4. Jak zawsze kolorowo i pięknie :) Poduszki są prześliczne :) Zapraszam po odbiór wyróżnienia do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję!!!!!!! Potrójnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie prace urocze, ale najbardziej urzekła mnie ta misiowa girlanda:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne wszystko piękne ! Zazdroszczę umiejętności :-)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...