poniedziałek, 27 sierpnia 2012

wianuszuń

Nie da się nazwać go inaczej jak tylko wianuszuń...
Pastelowy,kolorowy,mięciutki,słodki,motylkowy.Pierwszy mój i naszyłam się oj naszyłam.
Bo niby takie nic, ale jednak..
Weekend przyjemny acz niepracowity.Toteż z podusi do kompletu nici póki co,ale mam w planie
dziś się nią zająć.

Poza wszystkim jakoś same pozytywy w głowie i przyjemnie w przyszłość patrzeć.
Zostawiam was więc z wianuńkiem i nadzieją,że u was też tak miło, nadziejowo i optymistycznie!











                                                                     Miłego dnia !!

16 komentarzy:

  1. Wcale się nie dziwię że się naszyłaś! Dużo kolorów i szczegółów, a motylki przeurocze :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. jaki uroczy! Motylki przepiękne, jakby miały zaraz odfrunąć na inny kwiatek:) Świetny materiał. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. praca się opłaciła, bo wianek śliczny! I kolorki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uroczeńki ten wianuszuń ;))))
    Pozdrowienia ślę poniedziałkowe :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Uroczy wianuszuń:) Taki to przytulenia i zagłaskania:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest śliczny i romantyczny!
    hihi chyba mi się zrymowało...!
    uściski!
    dominika

    OdpowiedzUsuń
  7. wpadłam jeszcze raz na moment, żeby powiedzieć tylko, że zapraszam do siebie po odbiór małego wyróżnienia:)))) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Uroczy, i te motylki...cudo:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uroczy :) Zwłaszcza te motylki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Guciu droga zapraszam Ciebie do mnie - mała niespodziewajka :) Kocham Twoje prace. Ach!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...